Dok¹D Mam Biec
Cheek
Ja - bez niepokojów i k³amstw
Uczê siê ¿yæ
Nosz¹c œlady lat
Bezsennych nocy
Ma twarz nie chce ju¿ kryæ i graæ
Deszcz niech zmyje ze mnie tê z³oœæ
Modlê siê o spokój, myœli ³ad
Jak krawêdÿ brzytwy mój œwiat
Zmusza by iϾ, mimo ran
Dok¹d mam biec
Gdzie dziœ znaleÿæ ciê
Chcê w objêciach twych siê zatraciæ
Obiecaj dodaæ mi si³
Chwyæ rêkê gdy ktoœ
Znów pchnie s³owem z³ym ku przepaœci
Wiem, gdzieœ pewnie jest dla mnie dom
Wolny od trosk, bez uprzedzeñ w nas
Upaja cisz¹ za dnia
A noc ka¿da w nim ma twój smak
Dok¹d mam biec
Gdzie dziœ znaleÿæ ciê
Chcê w objêciach twych siê zatraciæ
Obiecaj dodaæ mi si³
Chwyæ rêkê gdy ktoœ
Znów pchnie s³owem z³ym ku przepaœci
W myœlach ci¹gle strach
W twych myœlach ci¹gle ja
Dok¹d mam biec
Gdzie dziœ znaleÿæ ciê
Chcê w objêciach twych siê zatraciæ
Obiecaj dodaæ mi si³
Chwyæ rêkê gdy ktoœ
Znów pchnie s³owem z³ym ku przepaœci
Comentários
Envie dúvidas, explicações e curiosidades sobre a letra
Faça parte dessa comunidade
Tire dúvidas sobre idiomas, interaja com outros fãs de Cheek e vá além da letra da música.
Conheça o Letras AcademyConfira nosso guia de uso para deixar comentários.
Enviar para a central de dúvidas?
Dúvidas enviadas podem receber respostas de professores e alunos da plataforma.
Fixe este conteúdo com a aula: